Sport

Na samym początku chciałam zauważyć, że nasze sporty są bardzo rekreacyjne, robimy je jedynie dla siebie, nie myśląc w przyszłości o zawodach, bo niestety wiek na to nie pozwala. Oboje czerpiemy z tego przyjemność i bardzo fajnie się razem uzupełniamy. :)
Agility
Uznane prawdopodobnie za nasz wiodący sport, dopiero zaczynamy zapoznawać się z przeszkodami i grupowymi treningami, mam nadzieję, że coś dalej z tego wyniknie. Mi jeszcze jakiś czas temu wydawał się nudnym bieganiem przez przeszkody, do tego banalnie prostym, kto jeszcze tak sądzi, niech spróbuje ze swoim psem, opinia wywrócona o 180 stopni.













Frisbee
Kolejny bardzo interesujący nas sport, lecz ze względu na zdrowie ćwiczymy bardzo rzadko, od czasu do czasu trochę nowych figur i krótki trening tossa, a ile przy tym radości. :) Żałuję, że ze względu na stawy nie możemy trenować sobie częściej, ale nie narzekam, być może kiedyś spełnię się w tym sporcie w 100%, a Welwowi pozostawiam to co ma.  














Jeśli chodzi o inne "sporty" to od czasu do czasu próbujemy sił w jeździe na rowerze oraz nieprzerwanie ćwiczymy różne nowe i wymyślne triki. Już niedługo chciałabym zacząć obedience, oczywiście również rekreacyjnie, zobaczymy, co z tego wyjdzie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz